|
Forum użytkowników i sympatyków Daewoo Nexia :: NexioMania.pl Zapraszamy wszystkich posiadaczy Daewoo Nexia i innych pojazdów! |
|
Świat Alkoholi - Procenty..
AdiN - Pon 28 Mar, 2011 19:48 Temat postu: Procenty.. No Panie i Panowie, Majóweczka za pasem, chwile potem letni, spowiadać się, po czym zamierzacie leczyć kaca
Olaf - Pon 28 Mar, 2011 19:51
ja do kaca nie dojezdzam
a raczej bedzie standart jak dla mnie czyli tyskie rulez
AdiN - Pon 28 Mar, 2011 19:52
A nie Ciechany?
Olaf - Pon 28 Mar, 2011 20:00
z ciechanow lezy mi raczej tylko miodowy, ale jest slodkawy, wiec dobry na deser albo na smaczek jedna sztuka, a nie na .....pak jeden po drugim do grilla zreszta
Roxon40 - Pon 28 Mar, 2011 20:01
No i pewnie ja się będę raczył trunkami typu piwo tak żeby nie przesadzić Więc myślę że specjalnie kaca nie będę miał
PRADIUCH - Pon 28 Mar, 2011 22:43
Ja to raczej kaca mieć nie będę bo ja nie pije już
Olaf - Wto 29 Mar, 2011 00:14
PRADIUCH napisał/a: | Ja to raczej kaca mieć nie będę bo ja nie pije już |
od kiedy???
PRADIUCH - Wto 29 Mar, 2011 13:25
Olaf napisał/a: | PRADIUCH napisał/a: | Ja to raczej kaca mieć nie będę bo ja nie pije już |
od kiedy??? |
Od niedzieli tej co była
AdiN - Wto 29 Mar, 2011 15:28
Jaaa... PRADIUCH, nie pije... dobre sobie
oprawca_1978 - Sro 13 Kwi, 2011 17:14
Na kaca najlepsze są trzy-cztery zimne i porządne piwka wypite jedno za drugim bez zwlekania ale i bez patologicznego pośpiechu.
Polecam Perłę Eksport i Perłę Pils, Łomżę Eksport, Kasztelana Niepasteryzowanego, Kasztelana zwykłego, oraz może świeżego Żubra. Reszta - zwłaszcza Żywiec, Tyskie, inne Warki, Okocimy - nie nadają się, zwłaszcza puszkowe, niestety. Pektyna i sztuczna wóda walą od nich aż wątrobę wykręca.
Jeśli chodzi o samo spożywanie - przestrzegam przed mieszaniem piwa z winem, wina z piwem, wina z wódką i wódki z winem - po takim mariażu kac jest wszeteczny, straszny, nieposkromiony, obezwładniający, bezlitosny i niszczący.
Uchodzi jeno mieszanie piwa z wódą ale w stężeniu nie większym, niż 10:1, czyli max. 50 mll gorzałki na jedno piwo, tudzież dziesięć piw na jedną flaszę. Zowie się zresztą taki trunek "piwem z charakterem", o którym wspominał nieśmiertelny Wiech.
|
|