[michgur]

Witam! Chciałem Was zapytać czy macie jakieś doświadczenie w kwestii wyciszenia i wygłuszania wnętrza. Przeszukując google natrafiłem na temat gdzie goście montują do Lanosa większe głośniki (podejrzewam, że mnie też to czeka bo lubię posłuchać muzyki lepszej jakości w aucie - co nie znaczy głośno) LINK i wyciszają drzwi matą bitumiczną. Chciałem zapytać czy ktoś to stosował, jakie ma wrażenia po zastosowaniu tej maty i czy ewentualnie używał czegoś innego.
W grę wchodzą materiały niedrogie, najlepiej niepalne.

Myślałem o zastosowaniu waty szklanej w foli (ponieważ gdy dostanie wilgoci strasznie puchnie i rozsadza wszystko) do wygłuszenia drzwi. Myślę również o wytłumieniu maski, może nawet niektórych fragmentów kabiny.

Zapraszam do dyskusji!

[Olaf]

takie cos? http://allegro.pl/app-mat...2342001934.html
bardzo dobrze dziala, nawet jak trzasniesz drzwiami to jest odglos nie-blaszany tylko jak w autach wyzszej klasy

[michgur]

Ooooo takie coś. Szczerze mówiąc to chciałbym wytłumić wszystko co się da bo nie da się ukryć to lubię jeździć w cichym aucie. Podejrzewam, że czeka mnie ściąganie tapicerki kładzenie tychże mat do bagażnika, w drzwi, na podłogę pod maskę i klapę bagażnika.
Czyli wszechmocny administratorze mówisz, że się opłaca w takie cóś zainwestować?

A co myślisz o zastosowaniu tańszych mat?

[Olaf]

o tanszych nie wiem
ale jak wygluszysz wszystko to ci paredziesiat kilo przybedzie i nie bardzo widze sens wygluszania wszystkiego. w wielu miejscach nie warto, szczegolnie jak ci sie tam zacznie wilgoc i woda zbierac. na pewno warto w drzwi, szczegolnie ze chcesz dac glosniki, a wlasnie w drzwiach jest jakby co odplyw. ja wlasnie z tego wzgledu zakladalem, a potem po dzwonie dzika w drzwi zostaly wymienione i na razie mat nie dokladalem, bo w przyszlym juz zapewne roku czeka mnie wymiana drzwi wszystkich.
a poza tym ja nie lubie cicho tlumik jest srednio glosny, jak wjezdzam w tunel to opuszczam szybe i dodaje gazu

[michgur]

No to oczywiście, że w tunelu szyba w dół i rura.
W moim przypadku jest tak, że rzadko przejeżdżam przez tunel. Drzwi oczywiście będę wyciszał, myślę też nad miejscem tutaj przy pedałach i nadkola przednie, żeby jednak było w miarę cicho. Często jeżdżę po autostradzie gdzie prędkość 130-150 to norma i wbrew pozorom jest huk, dlatego właśnie chcę trochę wyciszyć wózek.

Zastanawiam się jeszcze nad innymi miejscami i potrzebuję Waszej opinii na ten temat.

Z tego co czytam tutaj i po innych forach drzwi to podstawa.

Olaf powiedz mi czy znasz jakiś tani wydech do autka taki, żeby nie darł się, był nawet cichy ale taki żeby fajnie mruczał (NIE buczał) Ma robić mrrrr a nie buuuuu :D