Olaf
Administrator
Auto:: Nexia 1,5 8V GL
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 23944 Skąd: zza rogu
|
Wysłany: Nie 13 Kwi, 2014 20:28 Warszawska Praga (2)
|
|
|
gotowi na dalszy ciag spaceru? zabkowska przed nami. co prawda odcinek targowa-brzeska zostal stary, nastepny odcinek odnowili, czytaj zepsuli klimat. odcinek brzeska-markowska jest taki
prawa strona ulicy
i lewa. kiedys byly 3 domy. srodkowa rozebrano jak bylem szczylem, dwie pozostale mialy byc rozebrane jak studia konczylem. ale ktos tam zadzialal i wybudowano nowoczesne zachowujac parter i petro w takim samym stylu choc z nowoczesnych materialow. nawet sasiednie tak wybudowali,a teraz razi , jest jak kwiatek do kozucha
po prawej jest jeszcze jedna zachowana kamienica numer 28, w bramie ciekawostka, zachowaly sie kamienne ograniczniki, majace za zadanie ochrone sciany przed zniszczeniem, czasem woz z weglem potrafil zniszczyc kant naroznikowy, z tymi kamieniami to bylo niemozliwe, dalej oficyna i sciana sasiedniego budynku, wysokosc jak na tamte czasy robi wrazenie...
ta kamienica jest juz przy poprzecznej markowskiej. na lewym rogu jest koneser do ktorego zaraz pojdziemy, teraz tylko zakrecimy w prawo w markowska, prawy naroznik zajmuje duza kamienica choc bez specjalnej wlasnej historii, tam w oddali widac koniec jamnika stojacego naprzeciwko dworca wschodniego. skrecamy jeszcze raz na zaplecze kamienicy zabkowska 28 w ktorej bylismy. ta wysoka sciana ktora tam byla to ten budynek z drewnianym poddaszem, ale ciekawostka jest dobudowane pomieszczenie mieszkalne z lewej, juz teraz opuszczone, nie strach mieszkac na tej wysokosci przy scianie z desek? a jakby mocniej figlowac na kanapie przy scianie to mozna razem z kanapa zleciec te pare pieter?
wracamy na zabkowska, lewy naroznik i pare setek metrow do przodu zajmuje dawna slawna wytwornia wodek "koneser", zwana w okolicy popularnie "monopolem", dzialala od konca 19 wieku, przetrwala rozne zakrety dziejow ale poczatek 21 wieku ja wykonczyl. fabryke wodki ! nie do uwierzenia. ale nie wnikajac obejrzyjmy, niedawno byla niedostepna za ogrodzeniem, teraz czesc inwestor zmienia na popularne lofty, czesc pozostala bez zmian, dziala tu "sen pszczoly" czyli znana imprezownia, jest budynek nadal zamieszkaly przez dawnych pracownikow, w czesci ma byc znowu otwarta mala linia produkcyjna, ale dla koneserow, a nie na rzut do sklepow
na rogu ulic nieodzowna w tych okolicach kapliczka, latarnia jakie juz widzielismy przy okazji starego i nowego miasta, na ogrodzeniu przyszly po zmianach plan fabryki, jestesmy w tej chwili w lewym dolnym rogu zabudowan
rzut oka po budynkach zza ogrodzenia i wchodzimy przez brame na teren, na ogrodzeniu plakat ze do "snu pszczoly" wejscie kolejna brama po zamknieciu tej wieczorem
jestesmy na terenie, pierwsza fota to budynek biegnacy wzdluz zabkowskiej. to pieterko zostalo nadbudowane zaraz po 2 wojnie, wyraznie widac roznice w kolorze cegly. na pieterku byla linia produkcyjna wodki. na kolejnej budynek w glebi nadal zamieszkaly przez dawnych pracownikow fabryki. za zabudowaniami widac nowy budynek, bedacy na terenie, inwestor nie tylko ma odremontowac czesc fabryki, za to bedzie mial takie przyjemnosci.
wnetrze terenu, knajpa na terenie, zgruzowany caly budynek, na jednej z fot widoczny blok juz na ulicy bialostockiej, ale to pozniejsza historia i nas nie interesuje, wiec wychodzimy druga brama na zabkowska. jako ciekawostke na pomyslowosc polakow podam ze niektorzy pracownicy dojezdzajacy do fabryki przemycali za brame spirytus w ... ramie roweru
na przeciwko dlugi blok z lat 70/80, przed nami perspektywa konca zabkowskiej
po drodze w lewo do bialostockiej idzie ulica nieporecka, a nastepna jest tarchominska i tu ciekawostka. na pierwszej fotce wspolczesny budynek. stoi na miejscu rozebranej kamienicy. rozebranej to ladnie powiedziane , zeby rozwalic 100letnia kamienice inwestor zlecil fachowe wysadzenie jej pirotechnikom z WAT, dom mial sie zlozyc do srodka, ale ktos cos zle policzyl i zewnetrzna sciana runela na ulice zrywajac balkon w domu na przeciwko, niszczac pare mieszkan i sklep, teraz to juz odbudowane - widok na trzeciej fotce.
wspominalem ze minelismy po drodze ulice nieporecka, celowo o niej nie pisalem, teraz po przejsciu na druga strone ulicy mamy widok na jej narozna kamienice, to dawna kamienica jozefa klatczynskiego, od dawna pozbawiona elementow dekoracyjnych, ale "sredniowieczna" wieza trwa nadal...
a stoimy pod przedwojenna kamienica, ktora na to nie wyglada. no coz przy kapliczce konczymy na dzis, ta kapliczka byla juz w dawnym reportazu o malenkim kawalku warszawskiej pragi. ta kapliczka zostala postawiona w 1908 przez pracownikow firmy "labor" produkujacej przy zabkowskiej emaliowane garnki. no i widok na skrzyzowanie, w lewo po skosie radzyminska biegnaca do "wału", w nastepnej czesci dowiemy sie o co chodzi, prosto kaweczynska do bazyliki, w prawo korsaka , po przejsciu pod najdluzszym blokiem jestesmy na dworcu wschodnim... to do trzeciej czesci
|
_________________ chcieć to móc... |
|