[Fahrad]

Rozkminy z innego forum http://wstaw.org/m/2013/06/06/omg.jpg

[zpoa]

Mąż do zony ....kochanie nie denerwuj sie tak bo złość piękności szkodzi , a chciałem zauważyć ze nie masz za bardzo czym szastać

[lukness]

Pani premier Indii składa wizytę w Rosji. Putin postanowił najpierw pokazać jej Moskwę, więc zabrał ją do limuzyny i ją obwozi. Przypomniał sobie, ze swojej wizyty w Indiach, brud jaki tam panował i zaczyna się podśmiewać z tamtejszych warunków sanitarnych: - A jak byłem u was to zauważyłem, że wszędzie pełno odchodów na ulicach macie... Zawstydziła się niezmiernie pani premier, ale zniewagę przełknęła, jadą dalej, a tu na Placu Czerwonym jakiś koleś kuca na środku i załatwia dużą potrzebę. Pani premier z triumfem w oczach pokazuje to Putinowi, ten wk***ił się strasznie i mówi do swojego Kafara: - Wania idź zastrzel tego matoła, obciach robi... Wania podchodzi, zamienia kilka słów, chowa pistolet i wraca szybko do limuzyny. - Nie mogłem go zastrzelić... to ambasador Indii.

[Olaf]

samo zycie
http://www.eioba.pl/a/1xu5/zly-dzien

[lukness]

Rosyjski samolot nad Kijowem zrzucił wszystkie bomby, ale załodze wciąż mało.
- Wania zniż lot, ostrzelam ich z automatu.
Po wystrzelaniu całej taśmy:
- Wania zniż lot, będę strzelał z pistoletu.
Po wystrzelaniu magazynka:
- Wania zniż lot, zrzucę granaty.
Gdy skończyły się granaty:
- Wania zniż lot, będę pasem napierd*lał.

[Olaf]

[kmbd]

Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. Pierwsza zgłasza się
Małgosia:
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę "r"?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę "u"?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.

[Fahrad]

Zrównano kursy funta, dolara i rubla. Funt rubli kosztuje dolara.

[lukness]

- Kochanie, chodź tutaj. Dotknij go. Czujesz jaki twardy?
- No czuję…
- k***a mać! Ile razy Ci mówiłem, żebyś zamykała chlebak?

[Pusia]

[Olaf]

niemiec, rusek i polak trafili do piekla, diabel mowi ze ktory poda najwieksza istniejaca liczbe to zostanie puszczony wolno.
pyta niemca, ten mysli i mówi: - bilion.
diabel: do kotla z nim.
pyta ruska, rusek mysli, mysli i mowi : - bilion bilionow.
-do kotla z nim
-a ty polak co powiesz?
polak mysli, mysli i mówi : - w ch.j
diabel zaskoczony, ile to moze byc, nie wie, wiec puszcza go wolno. ale jest ciekawy ile to wiec schodzi na ziemie i pyta pierwszego napotkanego pijaczka ile to jest "w ch.j"
pijaczek, stoi, kiwa sie i w koncu mowi:
- a widzisz te dwa drzewka tam?
- widze
- to tak jak do tych drzewek i w piz.u !

[lukness]

Mike Tyson w programie Lincz
Charliego Sheena do jednej z kobiet
- Gdyby wyszły z Ciebie wszystkie
kutasy, które w Ciebie weszły, to byś
[pani lekkich obyczajów] wyglądała jak jeż...

[Fahrad]

Czemu Jezus nie pochodzi z afryki?

A spróbuj tam znaleźć trzech mądrych i dziewicę

[lukness]

Spotyka się po kilku latach dwóch znajomych:
- Jak leci?
- Nie najgorzej! Jak się czuję kiepsko - przyjeżdża pogotowie. Jak się czuję dobrze - przyjeżdża policja...

[krokodyl07]

Obrazek z jackiem Gmochem mnie rozłożył na łopatki, już tyle lat po mistrzostwach a rozrysowywanie strategii przez Jacka zawsze śmieszne.

[lukness]

Żona do męża po 25 latach związku:
- Co myślałeś 25 lat temu jak stałam przed tobą naga?
- Że chciałbym wyssać twoje piersi i pieprzyć tak żebyś straciła rozum...
- No a teraz?
- Teraz myślę że mi się to udało...

[Sonia]

Nie ma to jak dobre dowcipy z rana

[Olaf]

dobry homor z rana jak smietana

[lukness]

proszę bardzo

Wnuczek pyta babcię:
- Babciu, dlaczego ty śpisz z podwiniętymi nogami?
- Bo mi tak wygodnie, a dlaczego pytasz?
- Bo tata mówi, że jak wyciągniesz, to kupimy sobie auto.

___________________________________

W Rosji miano budowac pierwsza linie kolejowa. Glowny inzynier poszedl do cara, aby skonsultowac, czy budowac tor normalny, czy szeroki.
Wchodzi do gabinetu, po powitaniach i krotkiej rozmowie inzynier pyta cara: „Milosciwy Panie, czy na linii maja być tory normalne, czy szersze?”
Na to car: „Na ch*j szersze?”
No i zrobili „na ch*j” szersze…

[wojtek]

http://kwejk.pl/obrazek/2...-nope-nope.html

[stif]

Dwóch kumpli w niedzielę
- Siemka - jak tam po weselku?
- Daj spokój - 3 razy w ryja dostałem a żonę 4 razy zgwałcili a dzisiaj poprawiny
- Chyba nie pójdziesz
- Ja nie mam zamiaru ale żona nalega.

[Olaf]

Inspektor skarbowy przychodzi do firmy:
- Czym wy tu handlujecie?!
- Usługi wszelkie, handelek... snajperki, licencje na odstrzał, windykacja, usługi pralnicze, sprzątanie...
- A kasy fiskalnej nie ma! Kiedy tu ostatnio była kontrola skarbowa?!
- Trzy tygodnie temu. Panie świeć nad ich duszami...

[lukness]

Teściowa napierdala zięcia:
- Nie denerwuj mnie, bo wezmę i umrę w styczniu!
- Dlaczego w styczniu?
- Żebyś chuju musiał jeszcze grabarzom dopłacić za rycie dołu w zamarzniętej ziemi.

[Pusia]

Turystka pyta Bacy: A po co wam te dwa rozporki w portkach.
- Ano widzisz panienko, bo my gorole mamy dwa ptaki.
- nie wierzę, jak to dwa.
- ano dwa, jak chceta to możeta się na własnej skórze przekonać.
Panienka myśli, myśli. Jedyna taka okazja ..... czemu nie spróbować ....
- chcę, pewnie, ze chcę. Odpowiada ochoczo.
- to który ma być pierwszy ? pyta Baca.
- ten z lewej ....
Góral wsadził rękę w kieszeń przełożył ptaka, wyciągnął z lewego rozporka, bzyknął Panienkę....
- To teraz ten z prawej ...
Góral znów wsadził rękę do kieszeni, przełożył ptaka do prawego rozporka. Już się ma brać za bzykanie na co Panienka:
- Baco, ale on jest mokry .....
-Ano jest mokry, co ma nie być, cały czas mi beczał BO CHCIAŁ BYĆ PIERWSZY

[lukness]

Dwóch Arabów przyjechało do Polski i założyło między sobą, który z nich się lepiej zintegruje z naszym krajem.

Mija rok, spotykają się i pierwszy mówi:

- No ja właśnie skończyłem z dzieciakami oglądać skoki narciarskie w TV, żona ugotowała na obiad schabowy z mizerią i ziemniakami, i zaraz zabieram je do muzeum Powstania Warszawskiego, a ty?

- sp***alaj tam skąd przyjechałeś kozojebco - odpowiada drugi.

____________________________________________________________

Siedzi baca z zapłakaną gaździną na werandzie i mówi do niej:

- Słuchaj no, Jagna! To, że zbójcy nos napodli to nic, to ich zbójecka zec. To, że dom łograbili to nic, to ich zbójecka zec. To, że stodołe spalili to tez nic, to ich zbójecka zec. To, że łowiecki pokradli to tez nic, to ich zbójecka zec. To, że Ciebie zgwałcili, to też nic, to też ich zbójecka zec. Ale że ty przy tym dupą ruszałaś, to jest już czyste kurestwo!