[Olaf]

no wlasnie, tak mnie napadlo... gdzie sie wybieracie, gdy mozecie? co bardziej lubicie?

[kruszyna]

Zaznaczam morze, bo to najbardziej lubie i jak jest okazja, czas i fundusze, to przewaznie tam sie to wszystko konczy. Gory tez sa fajne, ale na weekend. Jako, ze nie chodze po gorach, to jade tam jak typowy mieszczuch, zakladam ladne ciuszki i ide sie polansowac do centrum. No moze nie az tak brutalnie, ale generalnie tak to wyglada. Jako, ze mamy blisko z Slaska, to czesto gesto tam jezdzimy, ale zanudzilbym sie pewnie bedac tam 2 tyg. na wakacjach. Morze jednak to juz inna liga jak dla mnie. Tez nudno juz po jakims czasie, ale nudza sie wszyscy i mi to az tak nie przeszkadza
Co do jezior, to pod tym pojeciem kojarza mi sie tylko Mazury, a tam poki co bylem raz i to na mega odludziu. Klimat super i po 2 tygodniach pare kg do przodu No ale generalnie tez dobra opcja

[ziemniak]

A ja najbardziej jeziora Pozniej chyba morze i gory

A ja najbardziej jeziora Pozniej chyba morze i gory

[Sysiu]

Jeziora i żwirownie koło mnie są, mam gdzie sie kąpać to co najwyżej nad morze góry na końcu

[Paula]

Zdecydowanie morze....plaża a jeszcze jak jest słońce to juz super;p;p

Góry też mogą być ale na krótsze weekendowe wypady...ZAkopane;p

[cat_man]

Ja tam twardo góry Z racji tego że lubie łazić i zdobywać nowe szczyty, morze nie ma dla mnie sensu, raz na jakiśczas można pojechać, ale perspektywa leżenia plackiem 2 tyg. na piachu jakoś mnie nie napawa optymistycznie

[woPo]

Góry zdecydowanie.
Z racji bliskości do morza mam już jego dosyć więc wolę góry

[Olaf]

ciekawe wypowiedzi

cat_man, ja nigdy nie leze plackiem na plazy, a tym bardziej na sloncu
lubie polazic brzegiem i popatrzec, kazda fala jest inna, dlatego nawet wole okres poza latem. kiedys jak sobie kupilem pierwsza kamere popoludniowa pora na dalekiej plazy gdzie sie nikt nie petal przed obiektywem ulozylem kamere na kocu i nagrywalem fale przez godzine chyba, a po powrocie jak mnie naszlo "nad morze" a nie moglem- wrzucalem z kamery na tv i dzwiek na wieze i wtedy polegiwalem na kanapie... relaksik pierwsza klasa. dlatego zawsze wole morze o kazdej porze

[ziemniak]

A dla mnie jeziora, mazury maja specyficzny klimat - inni ludzie, nad jeziorkiem jakos tak milej sie piwko pije, mniej wieje i wogole No i remiza party sa najlepsze Nad morzem zbyt duzo ludzi. Gory lubie w sumie, ale wkurza mnie zawsze ze nie ma jakiegos akwenu zeby dupsko wymoczyc

A dla mnie jeziora, mazury maja specyficzny klimat - inni ludzie, nad jeziorkiem jakos tak milej sie piwko pije, mniej wieje i wogole No i remiza party sa najlepsze Nad morzem zbyt duzo ludzi. Gory lubie w sumie, ale wkurza mnie zawsze ze nie ma jakiegos akwenu zeby dupsko wymoczyc

[Roxon40]

Byłem i nad morzem i nad jeziorami i w górach. Najbardziej podchodzą mi góry

[Andy71]

Góry, klimat mi odpowiada

[lenart]

góry, góry

góry, góry

[kuczli]

polskie gory i niepolskie morze:P

[mlody]

Góry, jeziora, morze, w takiej kolejności

[KociaPsocia]

ja jeziorka, bo zawsze dookoła jeziorek cos sie dzieje..:):) np. Okuninka, czyli jezioro białe, czy Skorzęcin itp.
potem chyba morze, ale najlepij jakby było Śródziemne:) a góry to fajnie tak na 3 dni, bo potem męczące jest poraz któryś raz wchodzenie do domku pod góre hahaha ale np. międzybrodzie mi sie podobało:) (ps. nawet nakłądkę znalazłam )