[AdiN]

Stif już tak auta naprawia

[Makowiecki]

Ja pierdole ale bryndza. Ciulej go laciem Pablo i pacz czy równo puchnie. Dasz radę i będzie śmigać. Zakatowałeś motor

[zpoa]

Pablo pucuj sie , jebles do odcinki jak Sysiu ma Skoju i pierdolło

[gr0siek]

ja nie wiem co to teraz za motory montujecie.... kiedyś się odcinało na zimnym i nic sie nie działo. Ale samochody na zlocie były dobrze opite może dlatego się potem nie psuły...

Wiec Pawełku wiesz co masz zrobić: NA ZLOT! NA ZLOT!!

[Tomek_BTM]

[Kondzio]

Pablo, a kryzysu wiary nie było przy okazji tych awarii ? bo powiem Ci, że mi by chyba przeszło przez głowę złomowanie takiej zacnej budy szkoda, że takie klocki, silnik teoretycznie sporo młodszy od tych naszych paździerzy, a już remonty się pojawiły i w dodatku nieudolnie przeprowadzone rozumiem, że jak auto wyjedzie na ulicę to już tylko eksploatacja ?

[pablo_111]

Lenart Pablo mi to składał.

Nexia jeszcze szybko nie pójdzie w odstawkę. Nie chcę robić już żadnych modyfikacji podnoszących sprawność silnika bo tak serio to zwykła seria w tym przypadku wystarczy.
Już chyba to kiedyś pisałem lub mówiłem że trzeba było iść w XE, sama seria w XE daje już mega frajdę itd.

Kondzio a czy kryzys to raczej nie bo i tak to auto mi się nie psuje i właśnie gdyby nie silnik taki dość kapryśny to byłby miód malyna .

Część gratów sprzedaję gdyż nie chcę ich pakować w silnik i czekać na kolejne awarie związane z nadmiernym obciążaniem silnika. Mój XEV mimo wszystko rajdów trochę przeżył, czeka mnie teraz wymiana głowicy (jeszcze nie mam diagnozy czy to ona) i nexia posłuży jeszcze parę lat.

Oglądając różne programy motoryzacyjne śmiem twierdzić że ludki pakują się w różne stare, mocno skorodowane i nie kompletne samochody za czasów PRL-u, naprawiają je i cieszą się historią jak i odnowionym pojazdem. Może nexia nie jest kultowa ani z PRL-u ale w wieku jaki osiągnie za 2-3 lata czyli 20 lat, pójdzie w odnowienie to co nie zostało zrobione i będzie autem typowo na przejażdżkę weekendową w ładną pogodę.

Kilka razy kalkulowałem czy nie sprzedać jej na części itd. ale doszedłem do wniosku że to po prostu nie ma sensu. Są tutaj na forum osoby które wspominają swoje nexie i z chęcią by takie same przyjęli z powrotem.

Jedynym sposobem aby nie dochodziło go momentów "sprzedaję" jest bezawarayjność czyli albo będę dbał albo się rozsypie.

[Kondzio]

no czaje baze pytam bo mi znowu jest przykro, że tak mało jeżdżę tym autem i cieszę się z tego co udało się wyrzeźbić i to jest dla mnie główny minus. Też wiele razy rozkminiałem sprzedaż na części, ale tak samo jak Ty mam przed oczami te osoby co się pozbyły swoich aut ( w szczególności chodzi o osoby, które miały naprawdę fajne egzemplarze) i żałują swoich posunięć. Generalnie poważnie zastanawiałem się nad sprzedażą megany i kupnem jednego auta, tzw. kompromisem, którym będę pomykał na co dzień i moc będzie oscylować ~200KM, ale mimo wszystko boję się, że koszty utrzymania , a nawet tankowania będą mnie zabijać zarówno w mieście jak i w trasie...., w przypadku megany w ogóle zapominam o czymś takim jak tankowanie, komfort jest w [narząd] zajebisty, wizualnie wóz też mi podchodzi, ale co mogę powiedzieć, 82PS nie porywa

[pumpia]

ja tam egzemplarza zajebistego nie mam ale postanowiłem że zostanie u mnie do końca moich albo jej dni tak wiec moja rada taka , że skoro Wy macie DUŻO lepsze egzemplarze to trzymajcie je i tyle !!!

[Tomek_BTM]

Pablo to zależy jak jest dobrze pomodzene xev albo sed to może dać radę z xe bez problemu wystarczy parę przemyślanych modów, a żeby milicjant mi tutaj zaraz nie sapał to miałem na myśli pomodzone eco vs seryjne zdrowe xe

[Kondzio]

i w budzie omegi b combi jeszcze zapomniałeś dodać co najważniejsze

[AdiN]

Nexia kompletnie wraca do serii ze nawet kierownice wystawiles?

[Olaf]

taaa, pytaj dalej, pewnie znowu zajrzy za kwartal to odpisze. na fonie go nie ma, na forum tez z doskoku....

[pablo_111]

Olaf nie denerwuj się , nexia śmiga jak złoto mimo iż nie rozbierałem ponownie silnika..... płyny nie znikają i się nie mieszają co nie zmienia faktu że jeżdżę na bombie. Między czasie byłem do przeglądu i wszystko OK.

Adi raczej nie będę wracał do serii. Nexia już taka zostanie, rozważam zmianę alumów na jakieś bardziej wpadające w oko. Wpadnie przyciema przednich i tylnej szyby. (folia już jest).

Muszę lekko zmienić design zew.

[Sysiu]

Żebyś go tylko nie zepsuł

[stif]

[zpoa]

Tez nie radze przedniej , ani przednich bocznych

[pablo_111]

Macie racje, przednie muszą być bez przyciemy...

[Kondzio]

Przednie boczne musza byc z przyciema

[pablo_111]

takie tam po sobotnim myciu

[pumpia]

jakaś brązowa sie zrobiła

[gr0siek]

Błyszczy się

[pablo_111]

Wiele przemyśleń ostatnio itd, przegląd Nexia przeszła no problem a pozytywnym komentarzem Pana diagnosty. Auto już stare jak świat i czas je albo sprzedać żeby nie było że wcześniej nic nie gadałem albo zacząć dopieszczać czyli przynajmniej schować przed Panią zimą aby jej nie przegryzła solą....

Ze zmian jakie ostatnio przeszła to sprzedałem radio, wzmaka a reszta car audio jest na sprzedaż...tylko że pracując nad car audio u Kamela (robiłem podobne boczki-panele jak u siebie) dopadła mnie nostalgia. Nic już za to auto nie wezmę, może jakąś dobrą Polską wypłatę i tyle.....

Przyznam że oglądam różne auta, nowe, stare ale nexii nie może przebić żadne z nich, młode łebki jeżdżą BMW, audikami, golfami a nexii jest coraz mniej i ona robi duże wrażenie mimo iż to tylko Daewoo.

Jakaś fota z tego sezonu poniżej...



__

[lukness]

zjawiskowa nexia fakt, jest ich już bardzo mało, giną w oczach...czasem jeszcze gdzieś widać ale zwykle są w opłakanym stanie, gratuluje ładnego egzemplarza

[Roxon40]

Ehhhhh Pablo co ci mogę powiedzieć. Jak wiesz co masz to się tym ciesz. Jak masz możliwości posiadania drugiego auta to sobie Nexię zostaw na wypady weekendowe albo na lansowanie się. Dobrze wygląda więc szkoda sprzedawać a dużych pieniędzy za nią nie dostaniesz.