tarczo bebny do nexi |
Autor |
Wiadomość |
RadekLwo
Ogarnięty
Auto:: Fabia 6Y5 BBY 04'
Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 748 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: Pon 18 Cze, 2012 19:43
|
|
|
narazie wzialem od niego wymiary felgi od wewnatrz. wyszlo mu 335 i zacisk leci po feldze, ide zmierzyc u siebie. a potem dam mu na Ciebie namiary, chyba ze ty chcesz do niego
[ Dodano: Pon 18 Cze, 2012 22:38 ]
kibel nie wejda mi bo mam jeszcze mniej...koles sprzedaje komplet. musisz zalogowac sie na forum calibry jak cos. ja z tamtad biore fotele podgrzewane do nesi |
_________________
|
|
|
|
|
lenart [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:24
|
|
|
wszyscy tu pisza o lansie na tarczobebnach o wyglądzie itd... a ja zadam pytanie na temat BEZPIECZEŃSTWA czy przypadkiem po przełożeniu tarczobębnów na tył nie należałoby również założyć serwa chociażby z auta w którym były te tarczobebny żeby przy ostrzejszym hamowaniu tył nie wyprzedził nam przodu ?? Pomyślał ktoś o tym ?? Przeciez seryjne korektory siły hamowania nie zostały chyba zaprojektowane w nexii/lanosie pod tarczobębny?? Chyba bezpieczeństwo jest ważniejsze od lansu tym bardziej że mowa tu o HAMULCACH a nie o dokładce pod zderzak ?? |
|
|
|
|
Kondzio
Hej! Przekroczyłem tysiąc!
Auto:: Nexia 2.0T & Megane II 1.5 DCi
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 2342 Skąd: z policji :P
|
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012 10:29
|
|
|
generalnie przy założeniu korektorów hamowania,belka traci swoje dobrodziejstwo,bo tył DUŻO słabiej hamuje,z tego co kojarzę to ktoś u nas miał belkę przełożoną razem z korektorami i hamowało to słabo na dość fajnym zestawie (nie wiem czy to nie u tego leszcza co nexie złomuje) i wtedy zostaje naprawdę już tylko lans Fakt,że się czasem można było obsrać przy hamowaniu,bo tył zaczynał zachodzić Chociaż przez te parę lat nauczyłem się jeździć z tym dziadostwem,aha przy ostrym heblowaniu nie zarzuca,bo blokuje wszystkie 4 koła i auto idzie jak należy |
_________________
|
|
|
|
|
gr0siek
Hej! Przekroczyłem tysiąc!
Auto:: BMW
Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 2776 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012 15:40
|
|
|
Stif mi kiedyś mówił, że należy zmienić tarczobębny + całą resztę od dawcy. Ja montowałem tylko tarczobębny i hamowało to super, moze dlatego ze z przodu sa 288 i blokują się wczesniej niż tył. Ale jak depniesz do konca to tak jak policjant napisał, wszystkie 4 sie blokują |
_________________ Jak przerabiać coś w furach to właśnie po to dokładnie! |
|
|
|
|
Kondzio
Hej! Przekroczyłem tysiąc!
Auto:: Nexia 2.0T & Megane II 1.5 DCi
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 2342 Skąd: z policji :P
|
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012 16:47
|
|
|
to może nie o Twoje auto mi chodziło,na pewno jechałem czyjąś nexią z tarczobębnami i hamowało to w porównaniu do mojego auta naprawdę słabo,albo Twoje tylko wtedy miałeś po przypowietrzane te hamulce bo miałeś chyba taki epizod |
_________________
|
|
|
|
|
PRADIUCH
Hej! Przekroczyłem tysiąc!
Auto:: Nexia
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 1722 Skąd: LBN
|
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012 22:03
|
|
|
nie pitolita i tak bębny są najlepsze jak zajebałem ręczny przy 180 to tylko dym z opon leciał koła stały w miejscu to były czasy |
|
|
|
|
Kondzio
Hej! Przekroczyłem tysiąc!
Auto:: Nexia 2.0T & Megane II 1.5 DCi
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 2342 Skąd: z policji :P
|
Wysłany: Sob 08 Wrz, 2012 05:51
|
|
|
trzeba było jeszcze przód na bębny przerobić |
_________________
|
|
|
|
|
|