[Adil]

Witajcie.

Jestem po swapie na c20ne ale mam problem, właściwie chyba dziwny problem, o którym nie mogłem u wujka okularnika nic znaleźć konkretnego.
Pedał gazu, a właściwie przepustnica nawet przy minimalnym otwarciu dostaje od razu wysokich obrotów (silnik).
Wystarczy tylko oprzeć nogę na pedale gazu a samochód zachowuje się jakby był pedał wciśnięty do końca. Fakt faktem po dociśnięciu pedału do końca nie czuć jakiegoś większego przyrostu mocy ale za to głośniejszy dźwięk silnika.
Po odłączeniu tps'a dzieje się to samo z tym, że obroty spadają powoli, więc wygląda na to, że tps działa. Po odłączeniu wtyczki od krokowca obroty na moment delikatnie skoczą w górę i wracają do poprzedniego stanu. Czy jest możliwość, że to wina krokowca? Zabrudzone nic nie jest na pewno bo przed składaniem wszystko dokładnie czyściłem. Lewego powietrza też nie sądzę, że dostaje.

Podsuńcie jakąkolwiek myśl bo to jest strasznie uciążliwe, zwłaszcza w dłuższych trasach bo mięśnie w nodze cały czas muszą być napięte żeby za mocno nie dotknąć pedału.

btw. nie mogę dostroić przepływomierza. Na zimnym jest dobrze natomiast na ciepłym obroty falują i ogólnie jakoś dziwnie samochód pracuje. Ale przepływomierz raczej też nie jest winowajcą, bo po odpięciu też jest to samo.

Czujnik obrotów wału nowy, sonda nowa. Kopułka, paluch i przewody też nowe, ale przed wymianą było to samo.